Wygląda na to, że teraz na koncert ulubionego artysty będzie można uczestniczyć nawet po jego śmierci. Udowodnili to z sukcesem organizatorzy Coachella Music Festival, który odbył się w Kalifornii w kwietniu 2012 roku. Zaprezentowali publiczności "na żywo" występ Tupaca Shakura, który zginął tragicznie w 1996 roku.
Kiedy „wskrzeszony” raper z tatuażami na nagim torsie iw białych dżinsach wszedł na scenę, przywitał publiczność i zaczął wykonywać swoje hity najpierw solo, a potem w towarzystwie Snoop Dogga i Dr. Dre, publiczność była zdumiona. Publiczności nie udało się od razu rozwikłać tego zjawiska, zwłaszcza że wielu (jak sami przyznawali) nie było całkiem trzeźwych. Oczywiście wszystko odbywało się bez mistycyzmu i seansów - „cud” tłumaczyły całkiem realne nowoczesne technologie 3D.
Film pomoże Ci zorientować się w tym spektaklu. Hologram jest niesamowicie realistyczny. To, że trójwymiarowy obraz, a nie żywa osoba, „pojawia się” na scenie Coachelli, staje się zauważalne dopiero po pojawieniu się zupełnie prawdziwego Snoop Dogga – Tupac Shakur wygląda bledniej na jego tle, a na scenie pojawia się kilka wad. ruchy postaci.
Według informacji dostępnych w Internecie, Afera Shakur, matka zmarłego rapera, udzieliła jej błogosławieństwa na takie „zmartwychwstanie”. Dostarczyła również niezbędne materiały do stworzenia fantomu 3D. Twórcy projektu podkreślają, że obraz powstał „od zera”, podczas gdy nie wykorzystano nagrań z koncertów z całego życia Tupaca. Dojście do pracy zajęło około czterech miesięcy, a kolejne dwa miesiące na pisanie scenariusza. Współtwórcami tego przełomowego projektu była firma Dr. Dre, studio efektów specjalnych Jamesa Cameroon i firmy zajmujące się hologramami.
Koszt projektu nie został ujawniony. Według ekspertów na stworzenie tej fantastycznej akcji wydano setki tysięcy dolarów. Jednak te pieniądze nie zostały zmarnowane. Przedsięwzięcie przyniosło pewien dochód i mogło nadal przynosić.
Przede wszystkim wzrosło zainteresowanie osobowością zmarłego rapera, o którym opinia publiczna zapomniała już 16 lat po jego śmierci. Sprzedaż albumów i singli Tupaca Shakura znacznie wzrosła. W mediach pojawiły się informacje o trasie, w której oprócz hologramu rzekomo mieli wystąpić Snoop Dogg, Doctor Dre, Eminem i inni. Później te pogłoski zostały zdementowane, ale nie ma wątpliwości, że gdyby taka trasa miała miejsce Ci, którzy chcą uczestniczyć w takim koncercie i zobaczyć cuda 3D - osobiście byłoby wiele technologii.
Warto również zauważyć, że publiczność od razu zaczęła marzyć o kontynuacji serii „zmartwychwstań”. Brzmiały i nadal brzmią nazwiska Freddie Mercury, Elvis Presley, Kurt Cobain, „The Beatles” i inni, a odtworzeniem wizerunku Michaela Jacksona zainteresowali się nie tylko jego fani, ale także członkowie rodziny. Według brata zmarłego króla popu, trasa ich rodzinnej grupy The Jaxons, która będzie zawierać hologram Michaela, może stać się rzeczywistością w niedalekiej przyszłości.
Cóż, czas pokaże, jak te technologie będą stosowane w przyszłości. A przedsiębiorczy producenci na pewno z nich skorzystają – w końcu artysta 3D nigdy się nie zmęczy, nie zachoruje i nie umrze ponownie.