W życiu czasami bajka jest ściśle spleciona z rzeczywistością. Tak właśnie stało się z amerykańskim Świętym Mikołajem, czarodziejem, który pojawia się w noc Bożego Narodzenia z prezentami. Żywy bohater baśni mieszka i pracuje jako Święty Mikołaj w małym miasteczku niedaleko Bieguna Północnego.
Czarodziej Święty Mikołaj
Nie tylko dzieci, ale i dorośli chcą wierzyć w bajkę, zwłaszcza w okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. I oczywiście głównymi bohaterami tych dni są domowy Święty Mikołaj i amerykański Święty Mikołaj. Zarówno dzieci, jak i dorośli czekają na swoich ulubionych bohaterów bajek, z góry zastanawiając się, o jaki prezent poprosić, o jaką chęć zrobić.
Marzenia się spełniają! A jeśli Mikołaj jest jeszcze w drodze do Ciebie, możesz sam go odwiedzić. Tak, Święty Mikołaj ma adres. Mieszka w małym amerykańskim miasteczku North Pole, położonym w sercu zimnego stanu Alaska, niedaleko bieguna północnego. Miasto zamieszkuje około 2000 osób.
Biegun Północny – bajkowe miasteczko
W Wigilię Bożego Narodzenia w mieście Santa godziny dzienne skracają się do 4 godzin, a przymrozki sięgają -30 °C. Aż 8 miesięcy w roku pada tu śnieg. Oto czym jest, prawdziwym dziedzictwem władcy zimy i mrozu
Bajkowe miasto ma niesamowite uliczki – „Wakacyjna Droga”, „Ulica Bałwana” i wiele innych o równie magicznych nazwach.
Latarnie w tym mieście są pomalowane na biało-czerwone kolory, przypominające tradycyjne cukierki, symbolizujące nadejście świąt Bożego Narodzenia.
Pomimo niewielkich rozmiarów i zagubienia w śniegu, miasta Świętego Mikołaja nie można uznać za oderwane od cywilizacji. Zaledwie 20 kilometrów od bieguna północnego znajduje się kolejne miasto, Fairbanks. Ma nawet uniwersytet. Mieszkańcy Bieguna Północnego pędzą rano do pracy w Fairbanks.
Rezydencja Świętego Mikołaja
Rezydencja Świętego Mikołaja znajduje się tuż przy autostradzie Fairbanks na ulicy St. Nicholas. Zjeżdżają się tu liczni turyści, którzy chcą poznać tę bajeczną postać, a także kupić świąteczne pamiątki. Nie można przejechać obok domu Świętego Mikołaja. Pomalowany na biało z jaskrawoczerwonymi wykończeniami i licznymi żarówkami, zaprasza wszystkich przechodzących obok.
Kilka pomieszczeń w domu Świętego Mikołaja jest wypełnionych wszelkiego rodzaju zabawkami, ozdobami na choinkę i pamiątkami. Lokalnie wytwarzane produkty są wyświetlane na półce oznaczonej „Made in Alaska”.
Niektórzy dorośli niewierzący w cuda narzekają na wysokie ceny pamiątek. A dzieci z radosnym piskiem odkrywają w pobliżu domu żywe renifery, gotowe unieść w powietrze sanie ze Świętym Mikołajem i torby z prezentami dla dzieci.
W samym domu dzieci wita prawdziwy Święty Mikołaj, siedzący w fotelu. Gra cicha muzyka, każdy może podejść do Mikołaja i poprosić go o spełnienie jego upragnionego pragnienia, o otrzymanie prezentu z rąk żywego bajkowego bohatera.
Dom Świętego Mikołaja obchodził już 60-lecie swojego istnienia. Został otwarty w 1952 roku, w tym samym czasie Biegun Północny otrzymał status miasta. Teraz dom, w którym mieszka Mikołaj, zyskał światową sławę.