Fani twórczości Czechowa z łatwością zapamiętają historię „Wesele” z bohaterem, wokół którego kręci się cała fabuła: zapraszają i czekają na pewnego „generała”. Warto powiedzieć, że w XIX wieku obecność na weselu wybitnej postaci, generała była normą. Taka osoba była tradycyjnie nazywana generałem ślubu.
Początki tradycji
W czasach Czechowa nie pełnił żadnych funkcji: po prostu był na ślubie. Z reguły był to rzeczywiście mężczyzna w randze generała, jednak już na emeryturze, a więc w średnim wieku. Nie zawsze był osobiście znany, ale szanowany. Rodzice pana młodego lub panny młodej zaprosili generała weselnego, aby pokazał, że w ich rodzinie są szlachetne osoby, czyli podniósł swój autorytet w oczach obecnych gości.
Ciekawe, że taki obrzęd ślubny jest tylko w tradycji rosyjskiej. Oczywiście nie wszystkie ceremonie ślubne przetrwały od starożytności do naszych czasów, a dziś bardzo niewiele osób zaprasza takiego „generała” na uroczystość weselną. Jest to bardziej powszechne na weselach bogatych i sławnych. A w przeszłości generałowie ślubów nie odwiedzali domów plebejuszy.
Obecnie generał weselny to rzeczownik pospolity. Każda osoba może odgrywać tę rolę, najważniejsze jest to, aby był bogaty i sławny w przeszłości lub obecnie. Właściwie to jest jego główna funkcja – być gościem honorowym. Tak się złożyło, że generał ślubu nie musi być obecny na uroczystości od początku do końca. Może migotać i parować, ale może być opóźnione. Obecnie generał weselny nie świadczy usług za darmo.
Człowiek za obraz
Generał weselny na nowoczesnym weselu może być na równi z luksusową limuzyną, drogą restauracją i innymi atrybutami bogatego wesela. Ta osoba jest wezwana do stworzenia wizerunku i utrzymania autorytetu zapraszającej rodziny. W zależności od umowy może wygłosić przemówienie gratulacyjne na cześć młodzieży.
Najczęściej generał weselny po raz pierwszy widzi, jak goście biorą ślub i ich krewni. Ale niekoniecznie. Może to być szef firmy, w której pracuje narzeczony, obywatel innego państwa, wybitny akademik lub naukowiec, astronauta, a właściwie generał w ogóle, osoba pod każdym względem wybitna. Można powiedzieć, że weselny generał to bardziej koncept niż konkretna osoba.
Często można spotkać się z błędnym przekonaniem, że generał weselny pełni funkcje administracyjne w celu zorganizowania uroczystości. To nie jest prawda. Generał weselny to osoba zaproszona na uroczystość „do zdjęcia”, a nie toastmaster.
Wyrażenie „generał weselny” jest dziś używane również w sensie przenośnym, gdy chodzi o pustej, bezwartościowej osoby, która nic nie robi i nie rozumie, częściej - w stosunku do urzędników.