Kiedy zaczynasz planować ślub, to oczywiście prędzej czy później dochodzisz do dyskusji na temat pytania: kogo zaprosić na uroczystość. To bardzo trudne pytanie, ponieważ często skutkuje dużą liczbą nieporozumień między parą młodą. Ognia do tego problemu często dodają też rodzice, którzy z pewnością chcą zaprosić swoich kolegów i starych znajomych do chwalenia się tym, jakie mają cudowne dzieci.
Ważne jest, aby znać podstawowe zasady, które pomogą Ci stworzyć listę gości i uniknąć sytuacji problemowych:
1. Liczymy. Musisz obliczyć, dla ilu gości przeznaczony jest Twój budżet. Następnie zostawiasz 50% miejsc na liście swoim znajomym, a 25% każdej parze rodziców. Pamiętaj, aby wyraźnie poinformować rodziców, ilu gości mogą zaprosić.
2. Sortowanie. Zacznijmy tworzyć pełną listę. Na początku umieszczamy grupę najbliższych krewnych (mamę, tatę, brata, siostrę itp.), w kolejnej grupie znajdą się bliscy znajomi, następnie można wymienić wszystkich pozostałych.
3. Sprzątamy. Zawsze zaczynamy pracę z listą od końca. Wskazane jest, jeśli zdecydujesz, że musisz zmniejszyć listę osób o dziesięć, lepiej zrobić to w grupach, na przykład „kolegów z pracy”, „odległych krewnych”, aby nie było to obraźliwe dla ci, którzy z tych podgrup nadal dostali się na uroczystość jako zaproszeni goście.
4. Sprawdzenie. Ilekroć zdecydujesz, czy zaprosić osobę, czy nie, pojawia się wątpliwość. Pamiętaj, że jeśli komunikowałeś się z osobą w ciągu roku, możesz zaprosić ją na uroczystość. Jeśli połączenie zostało utracone i prawie o nim nie pamiętałeś, nie powinieneś nawet myśleć o jego obecności na weselu.
5. Zasada „+1”. Pamiętaj, że goście zwykle nie przychodzą sami, a ten punkt również odgrywa ważną rolę w tworzeniu listy. W przeciwnym razie może dojść do sytuacji, że będzie półtora raza więcej gości niż zaprosiłeś.
6. Potrzebna jest również czarna lista. Jest to konieczne, jeśli w Twoim otoczeniu są osoby, których nie chcesz widzieć na weselu.
