Mikołaje Z Różnych Krajów: Befana, Segatsu-san, Olentzero I Inne

Mikołaje Z Różnych Krajów: Befana, Segatsu-san, Olentzero I Inne
Mikołaje Z Różnych Krajów: Befana, Segatsu-san, Olentzero I Inne

Wideo: Mikołaje Z Różnych Krajów: Befana, Segatsu-san, Olentzero I Inne

Wideo: Mikołaje Z Różnych Krajów: Befana, Segatsu-san, Olentzero I Inne
Wideo: Święty Mikołaj znów nad Łomżą 2024, Kwiecień
Anonim

Symbolem rosyjskiego Nowego Roku jest Święty Mikołaj i jego wnuczka Snegurochka, którzy każdej zimy niestrudzenie dostarczają dzieciom prezenty. Nie mniej znany jest jego kolega, „Świąteczny dziadek”, Święty Mikołaj, który leci po nocnym niebie w saniach ciągniętych przez magiczne jelenie. Ale czarodzieje noworoczni z innych krajów są znacznie mniej znani. Zapoznajmy się z niektórymi z nich.

Mikołaje z różnych krajów: Befana, Segatsu-san, Olentzero i inne
Mikołaje z różnych krajów: Befana, Segatsu-san, Olentzero i inne

Francja: Ojcze Noel i Ojcze Fuetard

Przetłumaczone z języka francuskiego „Père Noel” oznacza „Ojciec Bożego Narodzenia”. To on przyjeżdża do małych Francuzów na swoim wiernym osiołku z koszem prezentów. Wchodzi do domu pod osłoną nocy, przez komin - i wkłada prezenty do skarpetek, butów i butów pozostawionych przed kominkiem. A potem odchodzi. Pere Noel wygląda jak amerykański Święty Mikołaj - ten sam ciepły czerwono-biały garnitur, czapka z pomponem i niezbyt długa, krzaczasta broda. Ale odwiedza tylko tych facetów, którzy zachowywali się dobrze w zeszłym roku.

A dowcipnisie i złośliwi ludzie powinni poczekać na wizytę antypody Pera Noela. Ponury Per Fuetar, który odwiedza dzieci, które źle się zachowywały w Boże Narodzenie. Ubrany w ciemny płaszcz, z czarną brodą „a la Karabas-Barabas”. Za pasem nosi rózgę, aby karać niegrzeczne dzieci.

Włochy: Befana

A we Włoszech, od 1 stycznia do 6 stycznia, dzieci nie czekają na dziadka z prezentami, ale na kobiecą postać - staruszkę Befana, lecącą nad ziemią na sękatej miotle z torbą prezentów na plecach. Zewnętrznie Befana jest bardzo podobna do naszej Baby Jagi, tylko ona jest miła.

Wchodzi do domu przez komin i wkłada prezenty do skarpetek specjalnie postawionych przed kominkiem. Ale nie wszystkie dzieci otrzymają słodki poczęstunek w sylwestra, bo nieposłuszna uczciwa wiedźma dostanie kolejną „nagrodę” - węgle i popiół.

Jest też taka legenda: jeśli w mieszkaniu mieszka szanowana, wzorowa rodzina, Befana nie tylko da prezenty dzieciom, ale także posprząta podłogę w domu jako swego rodzaju prezent dla dorosłych.

Holandia: Czarna Dziura

Czarny Pete jest jednym z asystentów Świętego Mikołaja i jednym z jego obowiązków jest dostarczanie prezentów dobrym dzieciom. Osobliwością tego bohatera jest kolor jego skóry - czarny jak noc. Historycy nie doszli jeszcze do ostatecznego wniosku, dlaczego Czarny Piotruś tak wygląda - być może jest to kominiarz z rozmazaną twarzą, może były demon, który stanął po stronie dobra, a może okazał się niewolnik Maurów uwolniony przez świętego być w orszaku Mikołaja.

Tak czy inaczej, ciemnoskóry czarodziej ma całkiem sporo rzeczy do zrobienia: nosi ze sobą specjalną książeczkę, w której zapisywane są zarówno dobre, jak i złe działania dzieci i, w zależności od „końcowej równowagi”, może zostaw dziecko bez prezentu, a nawet ubij go batem …

Japonia: Segatsu-san i Oji-san

W tłumaczeniu „Segatsu-san” oznacza „Pan Nowy Rok”, a ta postać jest często przedstawiana jako dobrze odżywiony starzec w miękkim niebieskim kimonie. Spotykając się z „dziadkiem”, Japończycy budują bramy z bambusowych patyków i gałęzi sosnowych w pobliżu swoich domów lub ustawiają na podwórkach karłowate drzewa: sosnę, śliwkę lub brzoskwinię. Z okazji wizyty „Pana Nowego Roku” dzieci przebierają się w nowe ubrania – uważa się, że pomoże im to odnieść sukces i zdrowie w nowym roku. Segatsu-san chodziła od drzwi do drzwi w tygodniu nazywanym przez Japończyków „złotym” i gratuluje wszystkim z okazji święta. Na tym kończą się jego obowiązki, więc zadanie dawania prezentów dzieciom pozostaje w gestii rodziców.

Nic dziwnego, że po tym, jak Japończycy poznali Świętego Mikołaja, „zaciśnięty” dziadek miał młodszego i bardziej egzotycznego konkurenta dla Kraju Kwitnącej Wiśni: Ozdi-san („Wujek”). Ubiera się w tradycyjny strój Świętego Mikołaja, aw rękach trzyma torbę z upragnionymi prezentami. Z tego powodu zyskuje coraz większą popularność wśród japońskich dzieci.

Hiszpania: Olentzero

W Hiszpanii postać o imieniu Olentzero daje dzieciom prezenty. Zewnętrznie bardzo różni się od większości Mikołajów: jego broda nie jest biała, ale czarna, jest ubrany w narodowe stroje swojego kraju - w pasiastą, czarno-niebieską koszulę z samodziału, przewiązaną paskiem i czarny lub brązowy beret. Olenciaro ma za pasem butelkę wina. Dostarczając prezenty, nie zakrada się do domu przez brudny komin, lecz stosuje bardziej oryginalną metodę: świąteczne niespodzianki zostawia na balkonie mieszkania. Pomagają mu w tym czarodziejskie króliki.

Historia tej postaci to prawdziwa bajka świąteczna. Według legendy Olentzero jest podrzutkiem, pewna wróżka znalazła w lesie dziecko i przekazała je bezdzietnej rodzinie na wychowanie. Chłopiec dorósł, nauczył się rzeźbić zabawki z drewna, a po śmierci rodziców pozostał w lesie. A kiedy stał się samotny, zabrał wszystkie wykonane przez siebie zabawki i poszedł do miasta, gdzie dawał prezenty sierotom. A takie wizyty stały się regularne. Kiedy w domu, w którym mieszkały dzieci, wybuchł pożar, Olentzero zdołał uratować kilkoro dzieci, ale w tym samym czasie zmarł. A potem pojawiła się wróżka, a w nagrodę za wyczyn podarowała Olentzero życie wieczne, aby zawsze nadal robił zabawki i dawał je dzieciom. To właśnie robi co roku w Boże Narodzenie.

Szwecja: lipiec Tomten

W Szwecji dzieci z niecierpliwością czekają na wizytę u „świątecznego krasnala” o imieniu Jul Tomten. Podróżuje po kraju w towarzystwie swojego wiernego pomocnika – bałwana Dusty i zostawia prezenty przed kominkiem. Nikt nie wie, jak wygląda, bo gnom nieustannie zmienia swój wygląd i ubranie, co pozwala mu pozostać niezauważonym w tłumie. Ostatnio jednak coraz bardziej preferuje tradycyjny czerwony garnitur w stylu Świętego Mikołaja.

Po zakończeniu dostarczania prezentów Yul Tomten wraca do swojego domu w magicznym lesie, gdzie czekają na niego malutkie elfy. Nawiasem mówiąc, mają swoją (i bardzo ważną) rolę: w małych kopalniach wydobywają złoto, które jest następnie wykorzystywane na prezenty świąteczne i ozdoby choinkowe.

Zalecana: