Najzabawniejszy i najzabawniejszy dzień w roku to 1 kwietnia, Prima Aprilis. W te święta możesz stać się ofiarą żartu, ale być może sam spłatasz komuś figla, aby go pocieszyć. Oto kilka pomysłów na żarty.
Instrukcje
Krok 1
Świetnym dowcipem dla klasy lub uczniów jest napisanie na kartce papieru notatki „na suficie jest miotła” i rozesłanie jej po biurkach. Zabawnie będzie patrzeć, jak wszyscy podnoszą głowę i patrzą w sufit, łącznie z nauczycielem, bo prędzej czy później zainteresuje się tym, czego wszyscy szukają na suficie. Przyjazny wybuch śmiechu gwarantowany!
Krok 2
Zagraj w swojego najlepszego przyjaciela! Podaruj mu zupełnie nowy banknot (na przykład o nominale 100 rubli) i dodaj z tajemniczym spojrzeniem: „Tylko nie wkładaj go do bankomatu”. W ciągu najbliższych pół godziny, a może i dłużej, twój przyjaciel skrupulatnie porówna twoje 100 rubli z własnymi i poszuka oznak podróbki. Tylko nie torturuj go zbyt długo!
Krok 3
Zrób figla własnemu dziecku (lub siostrzeńcowi), zapewniając rano, że kupisz kozę i od tego dnia będzie musiał ją codziennie wypasać w pobliskim parku, a potem przywieźć do domu na sznurek, pasza i mleko. Dla większej perswazji wykonaj telefon, aby omówić warunki dostawy kozy do Twojego mieszkania. To zwierzak!
Krok 4
Możesz oszukać swojego ukochanego mężczyznę. Rano, potajemnie przed nim, podpisz swój numer telefonu w jego komórce imieniem jego najlepszego przyjaciela. Kiedy twój mąż szykuje się do pracy, zrób wszystko przed lustrem, uczesaj się, zanuć sobie. Po tym, jak zaskoczony mąż wyjdzie do pracy, napisz do niego SMS: „Widziałem, jak do twojego mieszkania wszedł przystojny mężczyzna z ogromnym bukietem róż”. Spodziewaj się, że zły mąż pojawi się za 5 minut w nowej erotycznej bieliźnie. Niech się trochę spóźni do pracy w Prima Aprilis!
Krok 5
Zrób sztuczkę koledze z pracy - kup z góry ten sam panel z telefonu, co jego. 1 kwietnia poproś go o numer telefonu, pod który możesz zadzwonić w ważnej sprawie. Odsuń telefon, aby zasymulować rozmowę. Niepostrzeżenie zamień telefon kolegi na zakupiony panel. Zacznij mówić emocjonalnie, możesz nawet krzyczeć. Na koniec rozmowy rzuć z całych sił panel na podłogę, a dla większego efektu zacznij go deptać stopami. Czy potrafisz sobie wyobrazić twarz kolegi?