Jak Długo Trwają Święta Bożego Narodzenia?

Spisu treści:

Jak Długo Trwają Święta Bożego Narodzenia?
Jak Długo Trwają Święta Bożego Narodzenia?

Wideo: Jak Długo Trwają Święta Bożego Narodzenia?

Wideo: Jak Długo Trwają Święta Bożego Narodzenia?
Wideo: Święta Bożego Narodzenia 2024, Kwiecień
Anonim

Zimowe Święta Bożego Narodzenia to najdłuższe, najgłośniejsze i najweselsze ferie zimowe. W nim splatają się misternie tradycje pogańskie i chrześcijańskie. Koniec roku kalendarzowego uznano za czas szczególnej działalności złych duchów. Niepokój, który osiadł wśród ludzi, potęgowały komedianci, opowieści o spotkaniach ze złymi duchami i prorocze wróżby.

Jak długo trwają Święta Bożego Narodzenia?
Jak długo trwają Święta Bożego Narodzenia?

Zimowe Święta Bożego Narodzenia obchodzono przez 12 dni, od 7 stycznia do 19 stycznia, tj. od Narodzenia Chrystusa do Chrztu Pańskiego lub, jak zwykli mawiać, „od gwiazdy do wody”.

Historia obchodów Bożego Narodzenia

Początków święta należy szukać już w starożytności. W czasach pogańskich Swiatki kojarzono z imieniem boga Światowita. Istnieje wersja, w której Svyatovit jest jednym z imion głównego boga Słowian, Peruna. W Wigilię miał zostawić mały świąteczny poczęstunek, który specjalnie dla niego wrzucono do piekarnika. Ludzie wierzyli, że na początku zimy bogowie i duchy podróżują po ziemi i można ich prosić o obfite zbiory, dobrego męża i inne korzyści.

Tradycja chrześcijańska związana z obchodami Świąt Bożego Narodzenia rozpowszechniła się w Bizancjum już w IV wieku. Jednak Rosyjski Kościół Prawosławny był bardzo niejednoznaczny co do uroczystości bożonarodzeniowych. Nie tylko wróżenie, ale nawet kolędowanie, a ponadto przebieranie się było uważane za grzech. Potem pojawił się nowy zwyczaj: w Święto Trzech Króli, które zakończyło obchody Bożego Narodzenia, w lodzie rzeki lub jeziora zrobiono otwór w kształcie krzyża. Ci, którzy brali udział w obrzędach świątecznych, pogrążyli się w nim, zmywając z siebie grzechy. Stopniowo zapomniano o pogańskich korzeniach okresu Bożego Narodzenia, a święto poświęcone było w całości gloryfikacji Bożego Narodzenia.

„Święci” i „straszne” wieczory

Pierwsze 6 wieczorów Bożego Narodzenia nazywano „świętymi”. Uznano je za czas świątecznych cudów i spełnienia upragnionych pragnień. Kolejne 6 wieczorów jest „przerażające”. W tym czasie złe duchy gwałtownie oddawały się hulankom i wszędzie mogły spotkać człowieka. Naśladując złe duchy, które się bawiły, chłopaki układali wszelkiego rodzaju psotne sztuczki: przewracali kłody drewna opałowego, wypełniali bramy, aby właściciele nie mogli wyjść, układali kominy deskami. Ludzie zniżali się do świątecznych psot młodych ludzi, zwłaszcza że przestali zaraz po Objawieniu Pańskim.

Dziewczyny poświęcały swoje „straszne” wieczory różnorodnym wróżbom o narzeczonej. Jednym z najczęstszych było wróżenie z kogutem. Garść płatków śniadaniowych, kromka chleba, na podłodze lub na stole leżały różne przedmioty, lusterko i miska z wodą. Potem przynieśli koguta do chaty i obserwowali, co najpierw zacznie dziobać: zboża - do bogactwa, chleb - do żniw, zacznie pić wodę - mąż będzie pijakiem itp.

Zawiesili grzebień w szopie: powiedzieli, że pan młody w nocy czesze włosy, a rozpoznają go włosy złapane między zębami. Wyszli na drogę i zapytali pierwszą napotkaną osobę: wierzono, że będzie to imię pana młodego. Najstraszniejsza, ale i najwierniejsza była nocą wróżenie w pustej wannie ze świecami i lustrami. Jednak nie każda dziewczyna się na to zdecydowała.

W ostatnich dniach Świąt Bożego Narodzenia trwały przygotowania do Trzech Króli, które zakończyły serię ferii zimowych.

Zalecana: