Rodzina zrzesza ludzi, których łączą najbliższe więzy. Dlatego w relacjach między członkami rodziny, obok wzajemnej miłości i szacunku, dopuszczalna jest pewna poufałość. Na przykład dotyczy to rajdów. Ale do wszystkiego musi być jakaś miara, w przeciwnym razie sprawa może doprowadzić do urazy.
Instrukcje
Krok 1
W żadnym wypadku rajd nie powinien przybierać ofensywnej, ofensywnej formy, a tym bardziej, że osoba jest bardzo przestraszona, zdenerwowana. To nie tylko głupie, ale po prostu okrutne!
Krok 2
Jeśli dzieci zdecydują się na żarty rodzicom, nie powinny udawać, że są chore, lub, co gorsza, prosić kogoś, aby zadzwonił z wiadomością, że ich syn lub córka ma duże kłopoty (wypadek, na policję, porwany i żądający okupu itp.) … Nie chcesz, żeby przyszedł na wezwanie pogotowia, prawda? Kochający rodzice dosłownie tracą głowę ze strachu, gdy dzieci są w niebezpieczeństwie. W takim stanie po prostu nie będą w stanie rozumować z zimną krwią.
Krok 3
Cóż, rodzice powinni być ostrożni, grając nastolatka. Faktem jest, że w okresie dojrzewania, z powodu gwałtownej zmiany tła hormonalnego, młodzi mężczyźni i kobiety stają się bardzo wrażliwi i wrażliwi. Bardzo boleśnie, nieadekwatnie reagują na wszelkie zaniedbania, kpiny, rzeczywiste lub wyimaginowane.
Krok 4
Rajd powinien być nieszkodliwy, nieszkodliwy! Celem rajdu jest rozweselenie, wprawienie wszystkich w dobry nastrój, także tego, który stał się jego obiektem. Niezależnie od tego, czy mówimy o przyzwyczajeniach człowieka, czy cechach jego charakteru, upodobaniach, upodobaniach kulinarnych, bardzo ważne jest dokładne odmierzenie dawki ironii, aby nie przekroczyć granicy. Pomoże Ci w tym poczucie miłości, proporcji i taktu.
Krok 5
Na przykład ojciec rodziny jest zazdrosny o swoje przywództwo, próbując rozwiązać dosłownie wszelkie problemy. Ponadto z natury jest bardzo aktywny. Rano, kiedy się budzi, żona może powiedzieć mu z zakłopotaniem i niezadowoleniem: „Ojej! Zakręcili wodę bez ostrzeżenia: zarówno zimną, jak i gorącą! Dzwoniłem już do urzędu mieszkaniowego, powiedzieli, że jest dużo wniosków na cały dzień, mówią”. A kiedy wściekły małżonek rzuca się do telefonu, aby samemu zająć się tymi „włóczęgami z biura mieszkaniowego”, pogratuluj mu: „Szczęśliwego primaaprilisowego dnia!”